Dyskutowali o klastrze

Klaster to forma współdziałania samorządów, firm, instytucji finansowych, naukowców oraz instytucji około-biznesowych. Opiera się na wymianie umiejętności, doświadczeń, zwiększaniu zasobów wiedzy oraz sposobów jej wykorzystywania, współpracy handlowej, administracyjnej międzynarodowej, innowacyjnych pomysłach, wymianie usług, wiadomości, technologii. Jak twierdzi Agata Zemska, przedstawiciel Wydziału Gospodarki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego, w klastrach występuje łączenie się zasobów oraz kompetencji, co jest niezwykle cenione w nowoczesnej co raz bardziej interdyscyplinarnej gospodarce. Klaster kamieniarski miałby powstać w Strzegomiu, kamieniarskim zagłębiu, mieście o najwyższej koncentracji firm i największej liczbie pracowników w branży. – Wciąż brakuje jednego spójnego ciała integrującego ogół branży – twierdzi Jacek Major, wiceprezes Fundacji Bazalt. Jego zdaniem współpraca w takiej formie mogłaby zaowocować inicjatywami, których w Strzegomiu brakuje: centrum wystawienniczo-ekspozycyjnym oraz centrum informacji gospodarczej, powołaniem grupy zakupowej, wspólnymi szkoleniami, katalogiem wyrobów gotowych itp. Jak uważa Joanna Kułdo, koordynator klastra Nutribiomed, inicjatywy klastrowe wymagają czasu, by się rozwinąć, a ich podstawą jest zaufanie ściśle łączące się z pojęciem konkurencji. Jacek Major zwraca uwagę na konkurencję jako zjawisko pozytywne. Przedstawiciele branży kamieniarskiej mogą być dla siebie kooperantami, ale także zdrową konkurencją. – Polityka klastrowa dla dojrzałości przedsiębiorców jest bardzo ważna. Możemy wykorzystać ogromne bogactwo regionu poprzez współpracę i wzajemne zaufanie – mówił podczas konferencji Jerzy Tutaj, członek zarządu województwa dolnośląskiego. W obowiązującej strategii wojewódzkiej widnieje założenie gospodarczego uniezależnienia Dolnego Śląska. W tym procesie „klastrowanie” jako nowa forma przedsiębiorczości odegra znaczącą rolę. Zrzeszenie podmiotów branży miałoby wpłynąć pozytywnie na współpracujące przedsiębiorstwa, np. umożliwiając obniżenie kosztów w grupie zakupowej. – Zwracamy uwagę na branże, które są naszym oczkiem w głowie, czyli np. przemysł wydobywczy. Do tej pory nie było klastru tak ściśle związanego regionem, jak ten – twierdzi Jerzy Tutaj.   Uczestnicy konferencji mieli okazję przyjrzeć się inicjatywom zakończonym powodzeniem. Przedstawiono na niej tzw. dobre praktyki czyli: Side-Cluster oraz Wrocławski Park Technologiczny. Na koniec konferencji burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta życzył branży kamieniarskiej wzajemnego zaufania w drodze do stworzenia kamieniarskiego klastra. 

Dawid Gudel